Seksowny fragment: „Performance” Jordana Monroe
Zabawki Erotyczne
Na wynos: Był w stanie wydobyć z bębnów wszelką dynamikę, a następnie szybko je uciszyć; te same ręce mogły i sprawiły, że krzyczałem, a potem uciszałem, z ekstazą i powściągliwością.
Ten fragment pochodzi z „Najlepszej erotyki kobiet, tom 2” Rachel Kramer Bussel. Jest przedrukowany za zgodą Cleis Press.
Uśmiechnąłem się, położyłem spinkę do włosów u podstawy moich loków i sączyłem wino, cierpkość truskawek i przypalony alkohol tańczyły na moim podniebieniu. Z każdym łykiem zamykałem oczy i wyobrażałem sobie jego dłonie na mnie, jego ciepły oddech na mojej szyi, jego zęby przygryzające płatek ucha, jego ciało przyciśnięte do mojego, jego twarda długość wbijała się w mój tyłek pomimo warstw materiału. Mój oddech stał się płytki i zanim się zorientowałem, moja szklanka była pusta. Rozejrzałem się, upewniając się, że jestem sam. Nie widząc nikogo innego, położyłem pustą szklankę na stole, podniosłem sukienkę i ustawiłem się tak, aby szkarłatna V mojego stringa znajdowała się za przezroczystą szklanką. Wyciągając telefon, zrobiłem selfie i napisałem na maszynie Dzięki za smacznego drinka i wysłałem mu to. Po tym wsiadłem do windy i skierowałem się do wejścia do opery.
Na ten wieczór mój kochanek nalegał, aby nosić czarną suknię bez ramiączek z włosami luźno zwiniętymi na bok. Sukienka była ciasna na mojej piersi. Otworzyłem sprzęgło, żeby zobaczyć, co przyniosłem ze sobą: telefon komórkowy, bilet, który przeczytałem Bizet's Carmen w Kennedy Center, dowód osobisty, karta kredytowa i wibrator z fioletową kulą. W mojej bieliźnie utworzyła się mała perła wilgoci. Sięgnąłem po bilet, wręczyłem go kasjerowi w mundurze i ruszyłem na górę, na drugi poziom.
Sala była wypełniona ludźmi. Wielu z nich było w podeszłym wieku: kobiety nosiły ciemne ubrania i były ozdobione jaskrawą biżuterią kostiumową, a towarzyszący im mężczyźni byli wpychani w garnitury. Szukałem swojego miejsca. Po zlokalizowaniu zauważyłem, że siedzę między dwiema parami. To było rozczarowujące. Nie wspomniał, że nie dołączy do mnie. Wiedziałem, że nie ma nic złego w pójściu na koncert sam, ale chciałem, żeby był obok mnie. Nic nie wiedziałem o operze i chociaż byłem z nim związany tylko przez około miesiąc, wydawało się, że to bardziej jego sprawa. W końcu to on kupił mi bilet.
Spotkaliśmy się na mikserze dla perwersyjnych ludzi. Wydarzenie było dość proste: spotkaj ludzi mieszkających w Arlington i okolicach, którzy akurat podnoszą poprzeczkę w swoich sypialniach. Byłem zszokowany, ale zachwycony, gdy odkryłem, że na tym przedmieściu stolicy kraju może pochwalić się duża liczba ludzi, którzy nie byli tak zszokowani, jak wielu lobbystów tradycyjnych wartości amerykańskich chciałoby wierzyć. Zanim zdążyłem zamówić sobie drinka, Max podszedł do mnie. Zwykle starsi mężczyźni nie robili tego dla mnie, ale jego chłodna skuteczność machania barmanem i zamawiania dla mnie kieliszka 18-letniego Macallana dała mi spokój. To było tak niepodobne do parady ostatnich stopni w moim sąsiedztwie, myśląc, że strzały z koleją zrobią na mnie wrażenie. Skoncentrowałem się na rękach jego muzyka. Były czyste, ale nie były wyraźnie rozpieszczone, paznokcie przycięte, ale nie wypielęgnowane, i duże, ale nie komiczne. Od razu chciałem je mieć przy sobie, badając każdy spadek i krzywiznę mojego ciała. Tej nocy uczynił mnie swoim instrumentem i przez większość popołudni. Lubiłem go zadowolić.
Gdy tylko usiadłem wygodnie na krześle, światła przygasły. Pochyliłem się do przodu, a potem zauważyłem, dlaczego mój kochanek kazał mi tu przyjść, a jednak usiadłem sam.
Max grał w orkiestrze.
Pomimo duszności stroju Max był przystojny w smokingu. Jego piękną, kanciastą twarz rozjaśniło światło stojącego na nim stojaka. Musiał użyć odrobiny żelu do włosów, aby ukryć swoje gęste, falujące włosy z soli, ale głównie pieprzu z dala od twarzy. Bębny kotłowe ukryły jego długie nogi, dziś w czarnych smokingu, w przeciwieństwie do ciemnych dżinsów; Natychmiast wyobraziłem sobie, że ciasno rozciągają się na jego pachwinie. Podniósł wzrok znad stojaka, wpatrując się we mnie intensywnie ciemnymi oczami. Przynajmniej myślałem, że się na mnie gapi. Nie byłam pewna, ale zostałam przeniesiona. Moje usta zaschły. Uśmiechnął się, diabelski uśmiech zdradził jego ogólnie stoicką postawę. Złamał naszą wizję, gdy koncertmistrz zajął swoje miejsce na czele dołu. Max podniósł młotki nad jednym z większych bębnów i czekał na sygnał. Pałka poszła w górę, a kiedy spadła, sala wybuchła głównym tematem. Nie zwracałem uwagi na muzykę. Moje oczy były skierowane prosto na Maxa, którego oczy były skierowane prosto na jego stojak muzyczny.
Nie zaczął się pocić, ale pod koniec serialu spodziewałem się, że będzie raczej wilgotny, podobnie jak moje koronkowe stringi. Kupiłem to na ten wieczór: czarna koronka z czerwoną satyną ledwo zakrywa moją woskowaną srom. Delikatnie zatrzymał kotły, a jego palce tańczyły po napiętych skórach cielęcych. Był w stanie wydobyć z bębnów wszelką dynamikę, a następnie szybko je uciszyć; te same ręce mogły i sprawiły, że krzyczałem, a potem uciszałem, z ekstazą i powściągliwością.
bondage z folii z tworzywa sztucznego
Około dwadzieścia minut później muzyka złagodniała. Gdy wiolonczele rozpoczęły nową ósmą nutę, publiczność w przepastnej sali operowej znieruchomiała. Mężczyźni wyprostowali się na miękkich siedzeniach, wpatrując się w kręconą, dzikowłosą kobietę, która powoli zbliżała się do środkowej sceny. Firma, ubrana w mundury inspirowane I wojną światową lub poszarpane czeskie sukienki, rozdzieliła jej drogę. Wciągnęła powietrze, jej biust falował, a potem sala wypełniła się wibrato: „L’amour est un oiseau rebelle ...” Być może miłość jest rzeczywiście zbuntowanym ptakiem.
Chcesz przeczytać więcej? Kup książkę tutaj.